Już za nami także  koncert Poezji Śpiewanej. Pierwszy na scenie pojawił się Jarosław Chojnacki, który zaczął ambitnie od Adama Asnyka i potem swoim głosem i gitarą zawładnął publicznością na dobre. Zgromadzeni mieli szansę usłyszeć piosenki własne jak i te skomponowane do wierszy, m.in. Gabriela Garcia Lorci. Były to piosenki o marzeniach, miłości, szczególnie tej niebezpiecznej majowej, przypadkowym spotkaniu dwóch przeznaczonych sobie osób. Publiczność była zasłuchana w muzykę mimo, jak sam pieśniarz zauważył, zmęczenia pokortowiadowego :) Jako dowód, że naprawdę się podobało był wyklaskany bis. Była to efektowna piosenka o zabijaniu czasu, który tak naprawdę zabija nas.

    Jako gwiazda wieczoru wystąpił Robert Kasprzycki wraz z Pawłem Hebdą i Maksem Szelęgiewiczem. Jako gitarowe trio dali niezły popis gry. Słuchacze zostali uraczeni ciekawymi i zabawnymi komentarzami do kolejno wykonywanych utworów. Można było dowiedzieć się w jakich okolicznościach powstawały lub z czym kojarzą się autorowi. Oczywiście największy aplauz zebrały takie piosenki jak: Niebo do wynajęcia, Vis a vis, Wiara nadzieja miłość. Po owacjach, które oczywiście były na stojąco, otrzymaliśmy aż 4 bisowe piosenki. Żart muzyczny- "unplagiat- Inwokacja do Pana Tadeusza" zaśpiewana na melodię " Smells Like Teen Spirit" kultowej Nirvany. Po rozbawieniu publiczności na koniec uraczono nas nastrojową "Modlitwą do Anioła Stróża".

Na zakończenie mogę dodać, że takie zakończenie Kortowiady było najlepszym pomysłem. Polecam wszystkim, nawet tym, którzy niechętnie siegaja po poezję ;)


autor:Monika Cholewa dodano:2011-05-23 00:34:33

Sponsorzy główni

Sponsorzy
Media
Współpraca
oprogramowanie: reczkowski.pl | grafika: infeo | copyright @ kortowiada.pl 2011 | hosting: Olman Olsztyn | kontakt: [email protected]