Za nami koniec kortowiadowej soboty, a co za tym idzie także koniec koncertów na Górce Kortowskiej. Pomimo chłodu, jaki zafundowała Kortowiadzie pogoda, temperatura wśród uczestników stale rosła.
Bramki zostały otwarte o godzinie 17:00, po czym w muzyczne brzmienie wprowadził DJ, który zapoczątkował koncerty.
Pierwszym artystą, który pojawił się na głównej scenie Górki Kortowskiej był Kuba Grabowski, znany pod pseudonimem Quebonafide – zwycięzca Kormorana 2017. „C’est la Vie”, „Madagaskar” czy „Candy” to tylko jedne z wielu jego hitów, które można było usłyszeć. Wprowadził publikę w stan euforii, jednocześnie stawiając bardzo wysoko poprzeczkę kolejnym gwiazdom .
Występujący zaraz po nim, Romantycy Lekkich Obyczajów, swoimi utworami sprawili, że publiczność śpiewała razem z nimi, jednocześnie bardzo dobrze się przy tym bawiąc. Nie obyło się bez takich hitów jak „Lodziarka”, „Moja wieś” oraz „Poznajmy się”. Po lekkim wyciszeniu, nadszedł czas na następny zespół, który…(jak doszły do nas słuchy) był jednym z najbardziej wyczekiwanych.
„…ale zanim pójdę” – zanim poszedł to zjawił się na scenie Górki Kortowskiej. Wiecie już o kim mowa? Tak to oni – zespół Happysad. Zdecydowanie zawładnął sercami żeńskiej, jak i męskiej części publiki. Wystarczyła chwila, by porwać przybyłych, którzy„Bez znieczulenia” oddali się w dobre ręce muzyków.
Mieliśmy w tym roku przyjemność gościć debiutanta dużej sceny Kortowiady, którym był Pawbeats – producent muzyczny i autor aranżacji. Jego goście: Zeus, Buka, Dwa Sławy, Natalia Grosiak, Te-Tris oraz Marika, dzielili się z publicznością ogromną dawką pozytywnej energii.
Na scenie pojawili się również laureaci konkursu Ajdol: Klaudia Nadolska (po koncercie Quebonafide), Natalia Zaręba (po występie Happysad) oraz Jakub „Przeznaczenie” Jakubiak (po występie Pawbeatsa oraz Jego gości).
Przedostatnią występującą gwiazdą był finalista muzycznego programu X-Factor. „O Paaaaaaani…!”, co to za Kortowiada? To są najlepsze juwenalia w Polsce, a na głównej scenie Grzegorz Hyży. Publiczność szalała, a Górka, pomimo już późnej godziny, wciąż się zapełniała.
Cały sobotni line-up koncertów zamknął reprezentant Polski w konkursie Eurowizji – Gromee.
Niesamowite wrażenia wokalne i muzyczne wszystkich występów sobotnich gwiazd na Górce Kortowskiej, dopełnione były wspaniałymi efektami specjalnymi. A kto nie był, ten zdecydowanie ma czego żałować!
Całą imprezę prowadzili konferansjerzy Sawik oraz Norbi, którzy rozdawali publice gadżety i prezenty od sponsorów głównych, którymi są: Kampania Piwowarska Lech, Play, Coca-Cola, PEKAO.
Nie pozostaje nam nic innego jak stwierdzenie…”Górko Kortowska, do zobaczenia za rok!”.
Galerię znajdziesz TUTAJ
Relację przygotował Media Team
Pismo: Marta Murawska
Foto: Wojtek Fabiszewski, Tomasz „Dyziek” Szostak, Paweł Marcinowski, John Grudzina, Piotr Mańko, Marcin Galon, Kacper Kirklewski