Wiele wieków temu Olimpijscy Bogowie zażyczyli sobie dla rozrywki oglądać zmagania śmiertelnych. Ich pot, krew i łzy nagradzając chwałą, sławą i życiem wiecznym. W uznaniu wielkości tychże wydarzeń studenci zdecydowali się odzwierciedlić te zmagania. Jednak Żacy nie mieli boskiego poparcia, zaś krew, pot i łzy nie w smak im były. Aby móc walczyć między sobą w sposób bezkrwawy, niepozbawiony jednak dobrego humoru i kreatywności młodych uczestników, muzy: Melpomena, Talia oraz Terpsychora zaproponowały Bój Wydziałów. Zmagania te podzielone zostały na dwie konkurencje, a przedstawiciele Żaków, mający kontakt z Olimpem i wyrocznią Delficką poznali, jak co roku, nowe ich tematy. Pierwszy z nich, w którym studenci sami reprezentują swój wydział, dając upust własnej kreatywności, wytrwałości i talentowi aktorskiemu to Chyżo przez polany. Drugi z kolei brzmi Nie każdy chłop z widłami to Posejdon (da się tu wyczuć żart Zeusa) – tu dla studentów przygotowano zadanie specjalne w postaci Dziekana danego wydziału, który nie tylko wspiera, ale też pozwala sobie na powrót do czasów studenckich i wspólną zabawę z Żakami. Wszystko to pod okiem surowego, sprawiedliwego, choć niepozbawionego poczucia humoru Jury. Spośród zmagających się, wybierze ono jeden wydział, który otrzyma puchar pełen ambrozji i wieczną chwałę (do przyszłej Kortowiady) wśród Żaków.
Kolejność występowania wydziałów:
- Wydział Kształtowania Środowiska i Rolnictwa
- Wydział Nauk Społecznych
- Wydział Geodezji i Gospodarki Przestrzennej
- Wydział Medycyny Weterynaryjnej
- Wydział Nauk o Środowisku
- Wydział Sztuki
- Wydział Nauk Medycznych
- Wydział Humanistyczny
- Wydział Nauk Ekonomicznych
- Wydział Matematyki i Informatyki
- Wydział Nauk o Żywności
- Wydział Teologii
- Wydział Prawa i Administracji
- Wydział Biologii i Biotechnologii
- Wydział Nauk Technicznych
- Wydział Bioinżynierii Zwierząt
Tak bawiliśmy się w 2012 roku:
BÓJ WYDZIALÓW WSPIERAJĄ: