Wystrój Akademików
Wystrój Akademików 2014, czyli tradycyjny start Kortowiady dla Mieszkańców Domów Studenckich po raz kolejny okazał się zaciętą rywalizacją. Studenci musieli zmierzyć się z tematem „praca popłaca”.
Jak co roku Wystrój rozpoczął się od DS11, a zakończył się na DS2, gdzie w siedzibie Rady Osiedla Akademickiego po całym wydarzeniu Komisja Oceniająca przyznaje punkty poszczególnym akademikom.
Na tron po rocznej przerwie wrócił król Wystroju Akademików, czyli DS 4. Drugie miejsce zajął Dom Studenta nr 11, a trzecie Dom Studenta nr 9.
DS 9 pokazało nam jak ciężka praca popłaca wpłynęła na rozwój ludzkości i to już od ludzi pierwotnych, którzy wynaleźli ogień. Wymienić należy jeszcze odkrycia Kopernika, Skłodowskiej-Curie. Prezentacja objęła również innych ludzi, którzy osiągnęli życiowy sukces m. in. Madonnę i M. Jacksona.
Natomiast DS 11 przedstawiło historię dwóch braci, gdzie jeden odznaczał się wybitnym lenistwem i skończył jako bezrobotny nie znajdujący nigdzie pracy, natomiast drugi będący jego przeciwieństwem zostaje słynnym chemikiem, otrzymującym nagrodę Nobla. Trzeba tutaj zaznaczyć świetne wykorzystanie wielu pięter, na których ukazane były kolejne okresy życia obu braci, gdyż Mieszkańcy wykorzystali windy jako machiny czasu, a na kolejnych kondygnacjach budynku odbywały się scenki. Trzeba również zaznaczyć, że Bratniak jak nazywany jest DS 11, już na stałe wpisał się do czołówki Wystroju Akademików, jako że w poprzednim roku to oni byli zwycięstwami kiedy to zdetronizowali DS4, które wtedy miało 3 zwycięstwa z rzędu.
DS 4 przeprowadziło komisję przez piekło i niebo. W piekle spotkaliśmy znanych polityków, jak również reprezentantów Polski w piłce nożnej i celebrytów – widać również wśród braci akademickiej te osoby nie są postrzegane jako pracowite. W niebie spotkaliśmy ludzi pracy, czyli górników, lekarzy i inne poważane zawody. Zaskakująca w niebie była m. In. Wanna wypełniona mlekiem, czy dywan z piór.
Akademiki zostały nagrodzone nagrodami pieniężnymi od Fundacji „Żak” w łącznej kwocie 6tys. zł jak również voucherami do X-Areny.
KN