Kortofest
Nasz piątkowy, kortowiadowy, poranek przywitał nas masą chmurek i przelotnym deszczem, lecz już przed godziną 15.00, kiedy zabrzmiały z małej sceny pierwsze dźwięki gitary, wszystko się zmieniło! KortoFest rozpoczął w pełnym słońcu występem zwycięzcy internetowego głosowania - Gravity.
Dalej ognia na scenie dały zapowiedziane wcześniej zespoły. Przybyli Apacze z Wolnej Woli, zespół powołany do życia przez Szawła Płóciennika a.k.a. Apacza z Wolnej Woli, który zaprosił do swojej grupy muzyków z warszawskiej oraz trójmiejskiej sceny reggae, ska oraz punk. Następni byli Stargazer, dynamiczny i niezwykle perspektywiczny kwintet z niespełna dwuletnim stażem i masą energii, którą chętnie podzielili się z publiką. Po nich grał zespół Young Stadium Club. Ich muzyka pojawia się obok takich artytów jak Editors, Biffy Clyro, czy Queens of the Stone Age. Niewątpliwym atutem projektu jest fakt, iż wszystkie kompozycje powstają jedynie w środowisku studyjnym a produkcją stworzonych kompozycji zajmują się założyciele formacji. Kolejny grał polski, energetyczny mix triphopu’u, d’n’b z soulem, jazzem, funkiem i rockiem, czyli Donut. . Ten poznański projekt mimo, że gra od ponad roku występował już na scenie przed Smolikiem, a także został wyróżniony przez Narodowe Centrum Kultury, dzięki czemu występował podczas koncertów Uruchomucho. Ostatnich z zaproszonych gości przed gwiazdą główną był zespół ThermiT. W pierwszej formie jak instrumentalny zespół wykonujący thrash metal, teraz występujący wraz z Trzeszczolem, jak się okazał jednym z najlepszych wokalistów gatunku heavy/thrash metalowego w Polsce! Bardzo mocna stroną grupy jest niestandardowa budowa i kompozycja utworów, która wynika z instrumentalnych początków bandu.
Nad całością KortoFestu czuwali wspaniali jurorzy! Krzysztof Dobies, rzecznik Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy oraz festiwalu Przystanek Woodstock, Marcin Kiełbaszewski, właściciel „Studio-X”, główny sponsor festiwalu KortoFest, Paweł Boroń, dziennikarz i promotor muzyczny, właściciel agencji prasowo-promocyjnej Iron Media, Rafał ‘Kuzyn’ Piotrowiak, perkusista takich legendarnych zespołów jak Pidżama Porno oraz Straczy na Lachy.
Główną nasza gwiazdą byli Plagiat199, zespół, którego korzenie sięgają ’97 roku. Dokładnie w Czechowicach-Dziedzicach narodziła się gwiazda, której punkowo-rockowe brzmienie z elementami ska dziś wieczór rozruszało setki osób na Kortowskiej plaży! Poprzez nieustanne zmiany w zespole wykształtował się dzisiejszy skład, czyli: Szymon na perkusji, Marian na bassie, Adam „Kloc” oraz Paweł „Góral” na gitarach, Robert i Artek na trąbkach oraz Magdalena ze swoim cudownym wokalem. Niewątpliwie zagościli oni na długi czas w sercach wszystkich uczestników KortoFestu oraz całej publiki!
AS