namiot disco polo - relacja

Za nami jedno z wielu wydarzeń odbywających się podczas 57. Kortowiady. Już po raz trzeci w Namiocie przy Plaży Kortowskiej można było usłyszeć jedne z najlepszych piosenek polskiej muzyki scenicznej – disco polo. Mimo, iż większość nie przyznaje się do słuchania tego typu muzyki, wypełniona po brzegi przestrzeń namiotu pokazała zupełnie inne oblicze. Nie zabrakło także gadżetów takich jak koszulki, smycze, breloki, długopisy oraz kolorowe opaski, które wpadły w ręce szczęśliwców. Członkowie zespołów chętne obdarowywali publiczność prezentami, jak również robili pamiątkowe zdjęcia. Każdy z występów był zrobiony z rozmachem – o czym świadczyły bisy.

Sponsorem, bez którego nie udałoby się zrealizować wydarzenia była marka LECH. Pomiędzy występami zespołów imprezę nakręcał Dj Sequence oraz Dj Cezar. Głównym prowadzącym był Adam Wronka.

Całą imprezę oficjalnie rozpoczął koncert zespołu MEJK utworem „Z apetytem”. Grupa słynie również z takich kompozycji jak: „Tańczę z nim do rana”, „”Kocham tylko Ciebie”, „Dla Ciebie”. Nie ograniczali się miejscowo, dlatego też zaprosili na scenę kilka dziewczyn, by mogły wystąpić razem w nimi w piosence „Janek”. Swój show zakończyli utworem „Heloł, kocham Cię”, pokazując swoje zaangażowanie i kontakt z obecnymi studentami.

Następnie na scenie pojawiła się Grupa Exelent. Trzech przystojnych mężczyzn, którzy rozgrzali publiczność swoją energią. Porwali zgromadzonych do tańca między innymi takimi piosenkami jak „Ciebie mam”, „Najpiękniejsza”, „Zadziera nosa”, „Ciało bomba”. Zdecydowanie zadbali o gorącą atmosferę i chęć do dalszej zabawy.

Jako kolejny wykonawca na scenie pojawił się GESEK, który doskonale sprawdził się przed publicznością. Część żeńska nie miała powodów do narzekania., a wręcz przeciwnie! Niektóre z przebojów, które można było usłyszeć to: „Na koncercie w dyskotece”, „Nago, Nago...” czy też „Dziewczyna w bikini". Zaskoczeniem była Jego wersja popularnego utworu biesiadnego „Hej, Sokoły”. To żywy dowód na to, że „jeśli się chce, to się potrafi”

Jak na Juwenalia przystało nie mogło obyć się na nich bez Hymnu Kortowiady, śpiewany przez wszystkich, którzy się pojawili w jednym z najlepszych namiotów na terenie Kampusu.

Po północy weszła osoba, która śpiewa o sobie „superbohater”. Tak, to ON. Pojawił się CZADOMAN. Jego najbardziej znane utwory to: „Ruda Tańczy jak Szalona”. „Chodź na kolana”, „Jestem superbohaterem” oraz popularne „Bliźniaczki”. Nogi same rwały się każdemu do tańca i nie ulega to żadnej wątpliwości, że jest to osoba, od której czerpać możemy dynamiczność. Był tzw. ogień!

Wisienką na torcie był koncert Zespołu MIG. Twórcy takich hitów jak „Dziewczyna z sąsiedniej ulicy”, „Wymarzona”, „Miód malina” czy „Jej dotyk”. Zatłoczony parkiet nie dawał po sobie nawet poznać zmęczenia. Wszystko przez energię, jaka została przesyłana w potężnej ilości w kierunku publiczności i w odwrotną stronę.

Frekwencja dopisała jak najbardziej, o czym świadczyły długie kolejki przed namiotem oraz zapełniony parkiet przed sceną. Po raz kolejny studenci udowodnili jak bawi się Olsztyn, Kortowo, a nawet cała Polska!

[Tekst: Marta Murawska]

GALERIA

One of many events of 57th Kortowiada is over. For the third time on Plaża Kortowska you could hear some of the best songs of Polish stage music – disco polo. Although not everyone admits to listening to that kind of music, crowded tent showed that the truth is entirely different. There were also gadgets such as T-shirts, keyrings, pens, lanyards, elastics which fell into the hands of the lucky ones. Band members gladly gave presents to the audience and made commemorative photos. Every performance was made with a spirit – as encores evidenced.