Koncert Rozmaitości na Górce Kortowskiej
Wykonawcy koncertu rozmaitości z pewnością sprostali wymaganiom publiki. Koncerty na górce zainicjowali o godzinie 17stej zwycięzcy Ajdola. Z godziny na godzinę liczba osób na najsłynniejszej górce w Polsce zaczęła się zwiększać. Po godzinie 17stej na scenie pojawił się znany i lubiany przez studentów zespół – Zabili mi żółwia. Michał Wojnar - główny wokalista zespołu rozgrzał publikę do czerwoności. Zabili mi żółwia postawili przede wszystkim na udaną zabawę słuchaczy, stawiając duży nacisk na melodię oraz rytm. Mieliśmy okazję usłyszeć piosenki których tekst przedstawiał proste, przyjemne historie jak również tematy poruszające bliskie każdemu z nas kwestie.
Parę minut po godzinie 18stej na scenie pojawił się pochodzący z Biskupca zespół – Rockerfeler. Panowie dali się poznać publice po rockowo- bluesowych brzmieniach, a także cięższych rytmicznych zwrotkach, połączonym z mocnym wokalem. W momencie gdy na scenie pojawił się znany wszystkim zespół Akcent, górka zaczęła się stopniowo zapełniać. Studentki oszalały na punkcie Zenka Martyniuka, czego dowodem była lecąca w kierunku wokalisty bielizna. Okazało się, że fanki rzucające bieliznę w kierunku lidera Akcentu dokonały tego samego rok temu podczas koncertu T.Love. Oprócz hitów takich jak „ Moja gwiazda” można było usłyszeć nową piosenkę pod tytułem „Szczęśliwa gwiazda”. Zenek Martyniuk bez problemu porwał tłum. Gdy miejsce koncertu coraz bardziej zaczęło się zapełniać na scenie ujrzeliśmy Acid Drinkers. Zagrali ostry, głośny oraz mroczny zestaw utworów. W oddali można było odnaleźć długowłosych zwolenników mocnego brzmienia, którzy pokazali reszcie jak się bawić przy takich rytmach.
Przed godziną 22 na scenie pojawiła się Dubioza Kolektiv. Muzycy wyróżniający się żółto-czarnym strojem w swoim repertuarze mieli głównie piosenki, przy których można było poskakać. Ich muzyka łączy elementy reggae, dub i rocka co dało się usłyszeć podczas piątkowego koncertu. Na sam koniec bośniacki zespół uzyskał ogromny aplauz. Jak przedostatni zagrał Happysad. Przed występem zespołu wśród widowni można było usłyszeć ogromne okrzyki zapraszające zespół na scenę. Jako drugą piosenkę zagrali „ Zanim pójdę” i w tym momencie cała górka śpiewała – bez wyjątków. Ogromne oczekiwania wobec koncertu Happysadu zostały spełnione w 100%. Na sam koniec piątkowego koncertu RUSS przygotował ogromny smaczek dla wszystkich studentów w postaci koncertu zespołu KULT.
Mimo, iż pogoda na samym początku na troszkę postraszyła, koncert odbył się bez niespodzianek meteorologicznych. Mimo iż na twarzach studentów było zauważalne zmęczenie, wciąż mieli siły na zabawę przy ostatnim zespole. Bawiliśmy się zacnie, dziękujemy serdecznie wszystkim występującym za cudownie spędzony czas, a przede wszystkim publice za liczne przybycie! Do zobaczenia już dziś wieczorem na MEGA KONCERCIE!